Św. Gabriel Possenti

Z e-ncyklopedia
Wersja z dnia 17:36, 6 lut 2016 autorstwa Mira (dyskusja | edycje) (N)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)

Św. Gabriel Possenti (1838-1862),Congregatio Passionis Iesu Christi, Gabriel od Matki Bożej Bolesnej

Francesco Possenti, bo tak się nazywał św. Gabriel urodził się 1 marca 1838 w Asyżu, mieście św. Franciszka i św. Klary, w elitarnej, wielodzietnej rodzinie małżeństwa Sante Possenti i Agnese Friciotti. Jego ojciec był gubernatorem Państwa Kościelnego ( współcześnie środkowe Włochy) i ostatecznie z rodziną osiedlił się w Spoleto. Franciszek w wieku 4 lat stracił matkę, która na łożu śmierci wyszeptała do niego "Ty będziesz świętym". Franciszek najpierw uczył się u Braci Szkół Chrześcijańskich. W wieku 12 lat wstąpił do kolegium jezuitów.Wtedy też przyjął sakrament bierzmowania z rąk abpa Jana Sabbioni. W szkole Franciszek był uwielbiany przez kolegów i nauczycieli, wzorowy i najlepszy uczeń, ale miał też wady. Przesadnie dbał o swój wygląd, zawsze najlepiej ubrany, wszystko dopasowane, zgodnie z najnowszymi trendami, zapięte na ostatni guzik. Uwielbiał grę w karty, spotkania towarzyskie, wieczory taneczne, teatr i polowania. Był najlepszym tancerzem w Spoleto, nawet nazywano go w szkole "il damerino", co oznacza "bawidamek". W czasie studiów dość poważnie zachorował. Złożył Bogu obietnicę, że jeśli wybawi go z choroby, poświęci się na Jego służbę. Wyzdrowiał szybko, ale też szybko zapomniał o złożonej obietnicy. Zachorował drugi raz i znowu złożył obietnicę. Teraz chciał dotrzymać słowa i zgłosił się do Zakonu Jezuitów. Zaczął jednak myśleć o wstąpieniu do Zgromadzenia Księży Pasjonistów. W tych wątpliwościach pomógł mu jezuita ks. Piotr Tedeschini, który kazał mu czekać i modlić się o dalsze wskazówki. W roku 1856 panowała epidemia cholery niosąca spustoszenie wśród ludności. W Spoleto wznoszono modły do Najświętszej Maryi Panny, aby epidemia ominęła miasto. Tak się stało - u bram Spoleto choroba przestała się rozprzestrzeniać. W podzięce za taką łaskę władze miasta, duchowieństwo i lud wyruszyli procesyjnie ulicami miasta z figurą Matki Bożej. Przyszedł też Franciszek, więcej jako obserwator i przez ciekawość, a nie oddanie. W chwili, gdy Statua Niepokalanej była przenoszona obok Franciszka, on podniósł oczy, które spotkały się z żywymi oczami Maryi, a serce Franciszka przeszyło ogniste ostrze. Usłyszał słowa: "Co ty tu robisz w świecie. Śpiesz się zostać zakonnikiem". Procesja przeszła, nikt nic nie widział i nie słyszał, a Franciszek pogrążył się w modlitwie na kolanach, dziękując Matce Bożej za ten znak. Od tej chwili wiedział, że musi spełnić swoje powołanie i udał się do Pasjonistów. Działo się to miesiąc przed ukończeniem przez Franciszka nauki w Kolegium Jezuitów. Jego ojciec nie chciał się zgodzić, miał inne plany. Myślał, że Franciszek ożeni się z rozsądną panną i będzie dla niego podporą w starości. Tym bardziej, że najstarszy syn, Alojzy, wstąpił do dominikanów, syn Henryk przygotowywał się w seminarium do kapłaństwa, dwie córki i jeden syn zmarli, a kolejny syn ożenił się i mieszkał w dalekiej prowincji. Jednak widząc pełne zaangażowanie Franciszka, zrozumiał, że Bóg go powołał i pobłogosławił syna. Franciszek we wrześniu 1856 w Morrovalle wstępuje do nowicjatu Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa, otrzymuje habit i przybiera imię Gabriel od Matki Bożej Bolesnej. 22 września 1857 w Isola del Gran Sasso złożył pierwsze śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.Zdolny młodzieniec wykonywał proste prace, pielił grządki, zmywał naczynia, układał kwiaty przy figurze Matki Bożej. Były to drobiazgi, ale dla Gabriela drobiazgi składają się na doskonałość, a doskonałość nie jest drobnostką. Celem zakonu pasjonistów jest pogłębianie i szerzenie nabożeństwa do Męki Pańskiej i do Matki Bożej Bolesnej. Ten cel jest zgodny z pragnieniem Gabriela. Gabriel miał dwie ulubione książki: "Miłość Maryi" autorstwa jednego z ojców kamedułów i "Uwielbienia Maryi" św. Alfonsa Liguori. Po przeczytaniu tych książek serce Gabriela było tak gorące z miłości do Królowej Niebios, umysł tak przekształcony, że nie mógł już mówić, ani myśleć ani wykonywać czegokolwiek bez odwołania się do Maryi. Swoja maryjną duchowość wyraził w modlitwie przez siebie ułożonej, którą nazwał maryjnym credo. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej pokonywał w sposób doskonały i heroiczny niewłaściwe skłonności swojej natury. Swoim współbraciom mówił: "Miłość za miłość, krew za krew, cierpienie za cierpienie. Pan Bóg nie patrzy na ilość, ale na jakość. Trzeba służyć Bogu wielkim sercem i płomienną duszą". Zachował się notatnik świętego, w którym zapisywał postanowienia coraz to nowych ofiar, był gotów przyjąć największe męki, by tylko pocieszyć Serce Boże i Jego Matki. Jednak zaczęły zasostrzać się u Gabriela objawy gruźlicy, na którą cierpiał od dłuższego czasu. U progu swojego kapłaństwa, rankiem 27 lutego 1862, odszedł spokojnie do wiecznej chwały z Jezusem i Maryją. Było to w 24 roku jego ziemskiego życia, a szóstym roku życia w Zakonie Pasjonistów. Papież Pius X beatyfikował Gabriela 31 maja 1908, a papież Benedykt XV kanonizował 13 maja 1920. Papież Pius XI obrał św. Gabriela za patrona młodzieży włoskiej Akcji Katolickiej. W roku 1953 papież Pius XII wyznaczył św. Gabriela na patrona diecezji Teramo i Atri na równi ze św. Bernardynem i św. Reparatą. Św. Gabriel patronuje również studentom i księżom. Jego relikwie znajdują się w Sanktuarium św. Gabriela w Isola del Gran Sasso, a jego grób jest otaczany szczególnym kultem i miejscem pielgrzymek szczególnie młodzieży. W 2010 roku relikwie św. Gabriela (część żebra) zostały sprowadzone do Polski do parafii św. Mateusza na warszawskiej Białołęce przez pracujących w tej parafii Pasjonistów. Św. Gabriel stał się nawet bohaterem jednego z wierszy ks. Jana Twardowskiego.

  • Wspomnienie liturgiczne przypada 27 lutego.

Bibliografia

Materiały własne Autorki.