Mrochen Wojciech

Mrochen Wojciech (1971-2016)

Urodził się 25 listopada 1971 w Knurowie w rodzinie Gintera i Urszuli z d. Szafraniec jako jedno z trojga dzieci. Został ochrzczony 25 grudnia 1971 w kościele Nawiedzenia NMP w Orzeszu. Sakrament bierzmowania otrzymał 20 września 1986 w kościele parafialnym. Edukację rozpoczął w 1978 roku w Szkole Podstawowej nr 1 w Orzeszu. Dalszą naukę kontynuował w I Liceum Ogólnokształcącym im. Powstańców Śląskich w Rybniku. Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach. Uzyskał tytuł magistra teologii moralnej. Święcenia diakonatu otrzymał 23 kwietnia 1995 z rąk abpa Damiana Zimonia w kościele Matki Bożej Szkaplerznej i św. Piusa X w Jejkowicach. Staż duszpasterski przed święceniami kapłańskimi odbywał w parafii św. Jana i Pawła Męczenników w Dębie. 11 maja 1996 został wyświęcony na kapłana przez abpa Damiana Zimonia w katowickiej Katedrze Chrystusa Króla. Na wakacyjnych zastępstwach pracował w parafiach: Miłosierdzia Bożego w Jastrzębiu Zdroju, Ducha Świętego w Bytkowie i św. Andrzeja Boboli w Leszczynach. Następnie posługiwał jako wikariusz i katecheta w parafiach: św. Jerzego w Goczałkowicach Zdroju (do 1999), św. Michała Archanioła w Ornontowicach (do 2002), św. Marcina w Ćwiklicach (do 2004), Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach (do 2006), św. Wojciecha w Mikołowie (do 2009), Matki Bożej Bolesnej w Brzęczkowicach i - od 2012 roku - Wniebowzięcia NMP w Biertułtowach. Zginął 27 maja 2016 w wypadku motocyklowym, jadąc na swoim nowym motocyklu junak, na autostradzie A4 na węźle "Wspólna" w Rudzie Śląskiej wracając do parafii odprawić Mszę św. wieczorną. Pogrzeb odbył się 2 czerwca 2016. Księdza Wojciecha żegnały w rodzinnym Orzeszu Matka i jego dwie siostry, wierni z parafii, w których pracował, jego klasa z I LO im. Powstańców Śląskich w Rybniku wraz z wychowawcą, a także bardzo liczni księża. Koncelebrze pogrzebowej przewodniczył i homilię wygłosił bp Adam Wodarczyk. Wspominał swoje ostatnie dłuższe spotkanie z ks. Wojciechem, którego znał już jako młodszego kolegę z Seminarium. Ks. Wojciech pracował z różnymi grupami parafialnymi w Biertułtowach, co przynosiło mu radość i szczęście. Bp Wodarczyk zdziwił się też, gdy ks. Wojciech wyznał, że nie tylko opiekuje się w parafii III Zakonem Franciszkańskim, ale sam też do niego należy, a to nie jest dziś częste wśród księży. Był to rys jego duchowości, prostoty i pokory, które cechowały całe jego życie - Bogu oddane. Tę opinię potwierdzali inni księża obecni na pogrzebie. Ks. Sylwester Suchoń, przyjaciel i dawny proboszcz ks. Wojciecha w Ćwiklicach, opowiadał o szczerości i otwartości, o uśmiechu, z którym witał ludzi. Wspominał, że na kazania dla dzieci zabierał wielkiego misia, z którym później na ambonie rozmawiał. Ks. Wojciech czuł się w kapłaństwie człowiekiem spełnionym. Spoczął na cmentarzu w Orzeszu.

Bibliografia

Śp. Ks. Wojciech Mrochen [nekrolog], WA 2016, nr 5, s. 419; Gość Niedzielny (dodatek katowicki), 3.06.2016.