Św. Gemma Galgani

Z e-ncyklopedia

Św. Gemma Galgani (1878-1903)

Galgani Gemma.jpg

Gemma urodziła się 12 marca 1878. Następnego dnia została ochrzczona i otrzymała imiona: Gemma, Umberta, Pia. Słowo gemma ma kilka znaczeń w języku włoskim, m.in.: klejnot, drogocenny kamień, perła, arcydzieło, gwiazda. W wieku 8 lat straciła matkę. Rok później przyjęła pierwszą komunię świętą. Gdy obchodziła 18. urodziny ukazał się jej Anioł Stróż, który napomniał ją mówiąc, iż dla oblubienicy Jezusa Ukrzyżowanego jedynymi klejnotami są ciernie i krzyż. Od 3 marca 1901 Anioł regularnie nawiedzał ją, pełniąc jednocześnie rolę jej przewodnika duchowego. Zawsze, gdy zrobiła coś niewłaściwego, upominał ją. Czasem wyświadczał jej liczne przysługi, np. kładł ją spać, gdy sama nie miała siły się położyć lub wysyłał listy do jej kierownika duchownego. Gemma często śpiewała z nim i recytowała psalmy oraz zadawała mu liczne pytania. O zażyłości łączącej Gemmę z jej Aniołem świadczy fakt, iż ojciec Germano – jej kierownik – kazał jej przestać bawić się ze swoim Aniołem (czasem odwiedzał ją wraz z innymi aniołami, również aniołem jej kierownika duchownego), którego miała traktować jak boskiego wysłannika.

W 1898 roku Gemma doznała paraliżu kończyn dolnych, a rok później dołączyło się ropne zapalenie ucha środkowego o ostrym przebiegu. Leżąc ciężko chora w łóżku dostała obrazek z relikwią św. Gabriela od Matki Boskiej Bolesnej z zakonu pasjonistów razem z jego biografią. Gemma przeczytała książkę wielokrotnie zachwycając się cnotami i postępowaniem świętego. Pewnego razu Gabriel ukazał się jej, by ją pocieszyć. W rozmowie nazwał ją swoją siostrą oraz położył jej na pościeli emblemat zakonu pasjonistów. Później spytał ją, czy chce wyzdrowieć i zapowiedział, że będzie przychodzić do niej codziennie, by wspólnie z nią modlić się do Serca Jezusowego. Po krótkim czasie Gemma została uzdrowiona.

W czasie jednej z modlitw, gdy Gemma prosiła Boga, by nauczył ją kochać, ukazał się jej Jezus mówiąc do niej: Spójrz, córko, i ucz się, jak się kocha! i pokazał jej pięć otwartych ran. Widzisz ten krzyż, te ciernie, te gwoździe, te sińce, te zadrapania, te rany, tę krew? Wszystkie są dziełem miłości, i to miłości nieskończonej. Widzisz, do jakiego stopnia Cię umiłowałem? Chcesz mnie kochać naprawdę? Naucz się najpierw cierpieć. Cierpienie bowiem uczy miłości.

8 czerwca 1899 wieczorem Gemma w czasie modlitwy otrzymała stygmaty. Wydarzeniu temu towarzyszyła Maryja, która podtrzymała Gemmę, by ta z bólu nie upadła, obiecując jej nieustanną opiekę. Od tego momentu przez dwa lata od czwartku ok. 20:00 do piątku ok. 15:00 Gemma odczuwała Mękę Pańską. Z nakazu jej spowiednika Gemma po dwóch latach poprosiła Jezusa o zabranie stygmatów, co też uczynił. W zamian Jezus pozwolił Gemmie jednoczyć się z cierpieniem Jego Męki przez uczestnictwo w zwichnięciu kości, którego doznał na krzyżu.

Gemma uczestniczyła we wszystkich cierpieniach Męki Jezusa, od udręk z ogrodu Getsemani i krwawego potu (który pojawiał się zawsze, gdy święta rozważała Mękę Jezusa), przez biczowanie (w wyniku którego na ciele Gemmy pojawiały się liczne rany szarpane, głębokie do 5 cm), koronę cierniową (którą Gemmie zakładał sam Jezus, w wyniku czego jej twarz zalewała się krwią), ranę z boku długą na 6 cm (rana ta dochodziła do serca Gemmy, co potwierdzono po jej śmierci wyjmując jej serce), aż po ranę ramienia (na lewym ramieniu powstała w wyniku dźwigania ciężkiego krzyża). Rany te pojawiały się w czwartek i znikały w piątek lub sobotę.

W 1902 roku Gemma znów zachorowała, a lekarze nie potrafili zdiagnozować choroby. Gdy jej stan szybko się pogarszał, odizolowano ją, by nie zarażała nikogo. U kresu swojego życia nie doznała żadnego ludzkiego pocieszenia. Złożyła Bogu ofiarę z siebie i ze wszystkiego za grzeszników. Kilka godzin przed śmiercią wzięła w ręce krucyfiks i trzymając go na wysokości oczu oraz wpatrując się w niego, rzekła: Widzisz, o Jezu? Więcej nie wytrzymam! Jeśli taka Twoja wola, przyjmij mnie! Następnie podniosła oczy w kierunku wiszącego na ścianie obrazu Matki Najświętszej i dodała: Mamo moja, powierzam Tobie moją duszę! Powiedz Jezusowi, aby okazał mi miłosierdzie! Zmarła 11 kwietnia 1903, w Wielką Sobotę, osamotniona i dręczona przez szatana. Beatyfikowana została przez papieża Piusa XI w 1933 roku, a kanonizowana przez papieża Piusa XII w 1940 roku. Za jej przyczyną, jeszcze za życia ziemskiego działy się cuda, mające miejsce po dzień dzisiejszy.

1 czerwca 2017 zostało erygowane Centrum Promocji Duchowości Pasyjnej (CPDC) pw. św. Gemmy Galgani w Rawie Mazowieckiej, które prowadzi działalność duszpasterską w imieniu Polskiej Prowincji Zgromadzenia Męki Jezusa Chrystusa. Zadaniem CPDP jest propagowanie wiedzy o duchowości zgromadzenia pasjonistów oraz szerzenie kultu świętych związanych z nabożeństwem do męki Pańskiej.

Obecnie relikwie św. Gemmy znajdują się w parafiach: Najwiętszego Serca Pana Jezusa w Brzezinach Śląskich (sprowadzone przez ks. Henryka Foika 28 lutego 2018), Dobrego Pasterza w Górkach Śląskich (od 14 marca 2018; diecezja gliwicka), św. Ojca Pio we Wrocławiu (od 11 czerwca 2019), w klasztorach Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji w Ząbkowicach Śląskich (od 8 czerwca 2017) i w Kłodzku (od 20 kwietnia 2018), a także w Warszawie-Pradze, Bydgoszczy, Poznaniu, Rzeszowie, Kamieniu Pomorskim, Rawie Mazowieckiej, Mierzynie i w Hajnówce.

  • Wspomnienie liturgiczne przypada 16 maja i jest obchodzone w archidiecezji lukkijskiej i w zgromadzeniach pasjonistowskich.

Bibliografia

G. Galgani, Autobiografia. Dziennik, przeł. M. Serejska-Wróbel, Warszawa 2017; G. Galgani, Sam na sam z Jezusem, Kraków 2018; B. Gallizia, Gemma Galgani. Święta, do której modlił się ojciec Pio, Kraków 2017; G. Ruoppolo, Głębie duszy czyli Święta Gemma Galgani, Wrocław 2015; E. Zoffoli, Święta Gemma Galgani. Życiorys i modlitwy, przeł. R.S. Pujsza, Warszawa 2012.